W marcu ubiegłego roku ze względu na pandemię Covid-19 rząd Wielkiej Brytanii zezwolił na tymczasowe zabijanie dzieci samemu w domu. Oznacza to, że kobiety pocztą otrzymują pigułki, którymi same, bez nadzoru medycznego, mogą zabić nienarodzone dziecko. Od 1 kwietnia do 30 czerwca 2020 tylko tym sposobem zabito ponad 23 tysiące dzieci w Anglii i Walii.
Jak przyznają członkowie z Towarzystwa Ochrony Dzieci Nienarodzonych (The Society for the Protection of Unborn Children, SPUC), takie zmiany nie tylko oznaczają, że łatwiej jest zabijać nienarodzone dzieci, ale też, że takie rozwiązanie niesie ogromne ryzyko dla kobiet, które mogą być zmuszane do aborcji lub którym mogą być podane tabletki bez ich zgody. Brak nadzoru medycznego oznacza także, że pigułki mogą być zastosowane po okresie 10 tygodni od poczęcia co niesie olbrzymie ryzyko dla zdrowia i życia kobiet.
Dowiedz się więcej